a mi się ten film nie podobał. Przez niego nabawiłąm się arachnofobii, bo
ten koń był obrzydliwy!!
Boże, ten koń był straszny!!!!! Żygać mi się chciało, jak zobaczyłam tamtą scenę. W ogóle ten film był jakiś dziwny...
Jejku... Przecież o to w tym wszystkim chodziło - żeby było trochę obrzydliwie, trochę mrocznie i magicznie... Mnie się film podobał, lubię takie klimaty.
Bo to film o braciach Grimm... Poczytaj ich baśnie w oryginale, lub dokładne przełożenia na polski (bez cenzury), a przekonasz się, że tam były gorsze rzeczy.
Jak dla mnie idealny klimat, mogło być troszkę bardziej krwawo :)